Troszkę czasu minęło. Zima i Święta również przeminęły a ja przychodzę wraz ze świątecznym postem xD Przedstawiam taki mały świecznik, który szybko stał się prezentem pod choinkę.
Niezbędnik :
- przeźroczystej szklaneczki, kieliszka bądź czego dusza zapragnie (jak wspomniałam przeźroczyste i białe szkiełko. Ja zakupiłam zestaw czterech niewielkich kieliszków);
- farbek akrylowych oraz pędzelków;
- lakieru do włosów;
- kleju i werniksu;
- żelowego cienia do powiek w złotym kolorze;
- białego papieru ryżowego.

{kliknij na obrazek aby powiększyć}
Kieliszek należy dokładnie umyć, aby żaden paproszek się nam nie "wczepił" jak będziemy obklejać go papierem ryżowym.
mała podpowiedź:
aby łatwo pozbyć się śladów po cenie należy wetrzeć w nią masło i pozostawić na 10-20 minut. Po takim zabiegu wszelkie ślady znikają :)
Czyściutką szklankę obklejamy papierem ryżowym (przy pomocy pędzelka i kleju - ja użyłam firmy Pentart). Po skończonej pracy odstawić do wyschnięcia (od 30 minut do 1 godziny) a pędzelek wymoczyć w gorącej wodzie (aby się nie skleił i nie zasechł - jeśli tak się stanie będzie on do wyrzucenia)
Następnym etapem jest nasz wymarzony wzór. U mnie były to trzy choineczki, które przyozdobiłam jeszcze żelowym cieniem do powiek, (w złotym kolorze) który zakupiłam w jednym ze sklepów typu: wszystko po 5 zł. Na górną warstwę nałożyłam go za pomocą gąbeczki aby wystąpił efekt przenikania dwóch kolorów.
{kliknij na obrazek aby powiększyć}
I to by było na tyle. Planuję dać jeszcze trzy notki, w których zaprezentuję zrobione przez siebie świeczniki (kolejno w dni: 22.01; 26.01 oraz 29.01)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz